Właściciel psa, który pogryzł inną osobę, może odpowiadać za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu — chociaż (tym razem) nie szczuł psem człowieka. 26 listopada 2022 przez Olgierd Rudak. A teraz coś z całkiem innej beczki czyli omówka orzeczenia, z którego wynika, że odpowiedzialność przewodnika za pogryzienie człowieka przez Posty: 20Dołączył(a): Śr maja 15, 2013 10:12 am Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Odszkodowanie za ugryzienie przez psa Czy można dostać odszkodowanie za ugryzienie przez psa w przypadku gdy weszłam na teren posesji gdzie była tabliczka z napisem zły pies? Posty: 15Dołączył(a): Wt lut 19, 2013 2:21 pm Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez Evelina » Śr maja 15, 2013 2:34 pm Kiedyś był na ten temat program w TV. Właściciel psa odpowiada za to, nawet jak wisi tabliczka ostrzegająca. Posty: 3Dołączył(a): N maja 12, 2013 4:22 pm Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez marta_mk-finanse2006 » Cz maja 16, 2013 6:07 am Gabi88 napisał(a):Czy można dostać odszkodowanie za ugryzienie przez psa w przypadku gdy weszłam na teren posesji gdzie była tabliczka z napisem zły pies?Mimo , że była tabliczka. Należy się odszkodowanie od właściciela psa. Warto dowiedzieć się czy właściciel miał wykupione ubezpieczanie. Posty: 58Dołączył(a): Śr sty 30, 2013 7:07 pmLokalizacja: Lublin Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez katczar » N sie 04, 2013 12:36 pm Jeśli posesja była ogrodzona a poszkodowana mimo to weszła to nie wiem, gdzie tu wina właściciela. Posty: 29Dołączył(a): Wt sie 27, 2013 5:39 pm Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez Older » Wt sie 27, 2013 6:16 pm Jeśli było solidne ogrodzenie i stosowna tabliczka, to nie jestem pewna czy właściciel posesji będzie musiał płacić odszkodowanie. Pies był na jego terenie - o tym, że jest groźny poinformował. Wchodzenie na taką posesje to głupota, jeszcze większa głupotą jest żądanie od kogoś odszkodowania. Posty: 129Dołączył(a): Wt kwi 16, 2013 7:29 pm Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez tomekdm » N wrz 29, 2013 6:54 pm zasada winy!! czy właściciel się przyczynił do powstania szkody. Ogrodzenie jest!! tabliczka jest !! moim zdaniem nie przyczynił się Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez filipM » N wrz 29, 2013 8:21 pm Jeżeli było ogrodzenie i tabliczka z napisem "Zły Pies" to na pewno nie należy Ci się żadne odszkodowanie (chyba że byłaś jakoś specjalnie ubezpieczona). To nie była wina właściciela, tylko Twoja. On informuje i zagradza swoją posesję, a skoro tam wchodzisz, mimo ostrzeżenia - to na własną odpowiedzialność. Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez Ubez » N wrz 29, 2013 10:01 pm Niekoniecznie musi być teren "SOLIDNIE" ogrodzony. Jeżeli jest napis uwaga zły pies czy coś w tym stylu, to już powinno dawać wiele do myślenia. Wchodząc na cudzą posesję, powinnaś się liczyć z tym, że może Cię spotkać coś złego. Zwłaszcza że widnieje informacja o groźnym psie. Posty: 14Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 12:52 pm Podziękował : 0 razy Pomógł: 1 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez pyrzycki » Wt paź 08, 2013 12:58 pm swoja droga nie rozumiem dlaczego kto ma wchodzi na cyzjas posesje gdzie jest pies ktory moze cię użreć i jeszcze domagac sie odszkodowania wtf....?!@# pewnie jak wynajmiesz fachowca to spraw do wygrania Posty: 246Dołączył(a): N lis 24, 2013 7:15 pmLokalizacja: Kraków Podziękował : 0 razy Pomógł: 3 razy Re: Odszkodowanie za ugryzienie przez psa przez Agnieszka » Wt gru 10, 2013 8:20 pm Gabi88 napisał(a):Czy można dostać odszkodowanie za ugryzienie przez psa w przypadku gdy weszłam na teren posesji gdzie była tabliczka z napisem zły pies?Gabi nawet jesli właściciel posiada polisę ubezpieczeniową to w warunkach możesz wyróżnić winę umyślną i nieumyślną. Jeżeli masz świadomość czynu i jego skutków, i mimo to celowo dążysz do ich wywołania i dopuszczasz się czynu, wówczas mowa jest o winie umyślnej. I ja uważam że Towarzystwo nic nie wypłaci gdyż właściciel ostrzegał o zagrożeniu a Ty mimo woli weszłaś na posesję. Powrót do Odszkodowania Ugryzienie przez psa Autor: Lucynka » So lis 24, 2012 11:46 am 1 Odpowiedzi 1505 Wyświetlone Ostatni post przez rasowy Cz lut 14, 2013 8:15 pm Zalanie sufitu przez sąsiada Autor: Izka29 » So lis 24, 2012 2:54 pm 2 Odpowiedzi 842 Wyświetlone Ostatni post przez wektor Pt mar 01, 2013 2:38 pm odszkodowanie Autor: ERW » Pt sty 10, 2014 6:02 pm 2 Odpowiedzi 4607 Wyświetlone Ostatni post przez KamilaNFO Pn wrz 24, 2018 8:08 am Odszkodowanie Autor: dexter4728162 » Śr lis 30, 2016 12:42 pm 1 Odpowiedzi 4701 Wyświetlone Ostatni post przez OdszkodowaniaPCO Cz gru 08, 2016 1:27 pm Odszkodowanie NNW Autor: alusek » So sie 17, 2013 12:25 am 9 Odpowiedzi 8015 Wyświetlone Ostatni post przez redemption Wt paź 14, 2014 5:35 pm Odszkodowanie PZU. Autor: daw14 » Śr sie 02, 2017 7:37 am 5 Odpowiedzi 3746 Wyświetlone Ostatni post przez KarolinaR Cz sie 03, 2017 7:43 am Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

Odpowiedzi w temacie: pogryzienie przez psa (1) Jeżeli pies został sprowokowany, miał prawo bronić się - zgadza się. Pies nie zaatakował sam z siebie tylko po wyrządzeniu krzywdy nie ważne czy świadomej czy nie.

CYTAT(Inanna @ Sat, 02 May 2009 - 23:42) W przypadkach o ktĂłrych ja sĹ‚yszaĹ‚am zwierzÄ™ byĹ‚o poddawane kilkutygodniowej obserwacji (dotyczyĹ‚o to rĂłwnieĹĽ kota), czy nie wystÄ…piÄ… u niego objawy wĹ›cieklizny. Dlatego samo zaĹ›wiadczenie wydaje mi siÄ™ niewystarczajÄ…ce....Pewnie nie, ale weterynarz mniemam wie co ma robić. JeĹĽeli to szczeniak, ktĂłry jeszcze nie byĹ‚ szczepiony to pewnie wet obejrzaĹ‚ psiaka, wypytaĹ‚ o jego potencjalne kontakty z innymi zwierzÄ™tami. I pewnie zaleciĹ‚ powtĂłrnÄ… wizytÄ™ kontrolnÄ…, no chyba, ĹĽe nie widziaĹ‚ takiej WeronikÄ™ ugryzĹ‚ pies, wĹ‚aĹ›ciciel a) pokazaĹ‚ mi dokument poĹ›wiadczajÄ…cy aktualne szczepienie, b) udaĹ‚ siÄ™ do weterynarza. Potem telefonicznie, bo juĹĽ wyjechaliĹ›my, potwierdziĹ‚, ĹĽe pies jest zdrowy. Nawet tak zwane "psy rodzinne", jak collie, labradory i teriery znane są z przypadków ataków na ludzi, włącznie z wypadkami śmiertelnymi. Ugryzienie i co dalej. Jeśli ktoś został pogryziony przez psa może zatem wnieść roszczenie odszkodowawcze. W Szkocji przypadki takie są regulowane przez Animals (Scotland) Act 1987.

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2015-09-10 16:45:25 Ostatnio edytowany przez polka129 (2015-09-10 16:47:28) polka129 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-07 Posty: 5 Temat: pogryzienie przez psa hej dziewczyny właśnie mój pies mnie ugryzł w rękę ma 2lata ,nie jest głęboka rana ale nie wiem czy nie iść do lekarza...strasznie mnie boli i ręka tak jakby mi drętwiała ..;/Nie mam pojęcia co jej odbiło ,bo ja tylko chciałam jej zapiąć smycz , a ta wariatka mnie zaatakowała. Nie niebyła jeszcze szczepiona. Nawet mój pies mnie nie lubi 2 Odpowiedź przez LeeBee 2015-09-10 17:25:55 LeeBee 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-12-15 Posty: 3,011 Odp: pogryzienie przez psaPolka nie szczepiłas psa przeciw wściekliźnie? W taki razie jedź na pogotowie 3 Odpowiedź przez maskotek00 2015-09-10 21:18:51 maskotek00 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-07 Posty: 246 Wiek: 26 Odp: pogryzienie przez psa hehe, ale to twój pies, tak? była szczepiona na wściekliznę ? masz pieczątkę w książeczce?Wścieklizna jest OBOWIĄZKOWA u psów.!! może być kara pieniężna. Powiem Ci tak. 4 meisiace temu, ja sama zostałam zaatakowana!! pogryziona, podrapana, pokasana ale przez KOTA. nie wyglądały ciekawie. Urzad miasta zorganizował pare razy łapankę na kota by go wziąć na obserwację, lecz nie udało im drugi dzień po ugryzieniu udałam się od razu do Szpitala na Izbe przyjec. Oczywiście wywiad, obejrzenie ran, dezynfekcja, skierowanie do lekarza chorób zakaźnych, plus skierowanie do chirurga. ( to obowiązuje przy wszystkich ugryzieniach, od najmniejszych do największych). OBOWIĄZKOWO< gdyz jest to sprawdzane przez dostaje pełny raport czy byłas na szczepieniach, it..nawet dzwonią do razu zaszczepili mnie na tęzec, szczepionka uodparniająca na 5 lat, plus 5 wizyt na szczepienie p/wsiecklixnie. Oczywiście, jesli ugryzł Cie Twój pies, musisz to powiedzieć, ( i tak dojdą a za ukrywanie dostaniesz kare pieniężna), biorą na obserwacje 2 tygodniową. WIec czeka Cię rozłąka z psem. Jeśli nie stwierdzono żadnych symptomów wścieklizny to oddają. jeśli cos się z psem dzieje, informuje Cie, i go usypiają, lub sam pada, gdyż tyle trwa ta choroba i jest smiertelna i nieuleczalna także dla ludzi. Nawet jak udasz się tylko do lekarza pierwszego kontaktu, to procedura jest taka sama, idzie to w system lekarski i musisz te wizyty wszystkie odbyć. widzisz, pies nie szczepiony, pewnie wścieklizny nie ma, ale w ślinie znajdując się zarazki i pewne jak w banku choroby odziwerzece, które mogą wyjść za parę lat nawet, włącznie z bezpłodnością , dużo by wymieniać. na pewno jak najszybciej tężec jest wskazany, bo te zarazki roznosi każde zwierzę i nie tylko. sama musisz podjąć decyzję, co zrobić. Czy iść do lekarza, czy ryzykować. Pies powinien byc szczepiony na choroby odzwierzęce plus wscieklizna raz w roku, maks 60 zł, to nie jest dużo w skali roku. Po co potem być w panice. 4 Odpowiedź przez Olinka 2015-09-10 21:56:27 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,398 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: pogryzienie przez psa Być może wystarczy ranę tylko zdezynfekować i zaopatrzyć w coś, co przyspieszy gojenie, jeśli jednak ręka zaczyna drętwieć, to nie ryzykowałabym. Kilka lat temu miałam uraz dłoni i choć nie było tego widać na zewnątrz, to w środku sączyła się krew, zaczął robić krwiak, a ten z kolei uciskał na nerw, co przy braku interwencji chirurga groziło amputacją. Nie chcę Cię straszyć, ale lepiej, żeby jednak obejrzał to lekarz. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 5 Odpowiedź przez femte 2015-09-25 17:29:54 Ostatnio edytowany przez femte (2015-09-25 17:40:50) femte Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-16 Posty: 2,065 Odp: pogryzienie przez psaZa pozno zauwazylam temat, dla autorki juz za pozno. maskotek00 -bzdury piszesz. Czlowiek pogryziony zglasza sie do lekarza - zazwyczaj sie nie szczepi ludzi p. wsciekliznie. Chyba ze nie mozna psa psa ma obowiazek dostarczyc osobie pogryzionej wynik obserwacji psa. Obserwacja trwa 15 dni, terminy wizyt sa uzgadniane, lekarze ida na reke i nie trzymaja sie scisle ze ma byc 5, 10 dzien, tylko pierwsza i ostatnia data sa obowazkowe - w sumie 4 obserwacje, trwa to kilka minut, nic to pies autorki to w ogole sprawa pies w ciagu obserwacji nie przejawia objawow wscieklizny to znaczy ze w dniu pogryzienia nie bylo wirusa w slinie. Wirus wystepuje na 10 dni przed wystapieniem objawow. Wiec obserwacja nie mowi czy pies jest wsciekly, tylko czy mogl czlowieka zarazic. Zazwyczaj juz jak sie dostarczy lekarzowi wynik pierwszej obserwacji (pierwszy dzien) to ma on "podkladke" zeby zrezygnowac ze szczepienia czlowieka. Ludzi szczepi sie naprawde wyjatkowo, gdy nie ma mozliwosci obserwcji moze byc zaszczepiony dopiero po zakonczeniu obserwacji - to bardzo wazne. W praktyce psy nieszczepione szczepi sie wraz z ostatnia (15 dzien) obserwacja)Nie mozna szczepic przed zakonczeniem obserwacji poniewaz moze wystapic odczyn poszczepienny (ale jest to rzadkie) i moze byc wziety za objawy. Tez gdy pies np, wpadnie pod samochod to wynik badania wirusologicznego mozgu bedzie (falszywie) dodatni. Co narazi pogryzionego na sie odbiera tylko na wniosek lekarza wojewodzkiego, gdy przejawia objawy wscieklizny lub mial kontakt ze zwierzeciem wscieklym. Wiec to sa bardzo nieliczne przypadki. Normalnie nikt psa w klatce nie zamyka. Wystarcza 4 wizyty w u psow jest w tej chwili sporadyczna. Bardziej trzeba uwazac na koty, bo te, nieszczepione i biegajace bez kontroli sa glownym wektorem przenosacym wscieklizne ze zwierzat dzikich na czlowieka. 6 Odpowiedź przez maskotek00 2015-09-25 19:21:26 maskotek00 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-07 Posty: 246 Wiek: 26 Odp: pogryzienie przez psa femte napisał/a:Za pozno zauwazylam temat, dla autorki juz za pozno. maskotek00 -bzdury piszesz. Czlowiek pogryziony zglasza sie do lekarza - zazwyczaj sie nie szczepi ludzi p. wsciekliznie. Chyba ze nie mozna psa psa ma obowiazek dostarczyc osobie pogryzionej wynik obserwacji psa. Obserwacja trwa 15 dni, terminy wizyt sa uzgadniane, lekarze ida na reke i nie trzymaja sie scisle ze ma byc 5, 10 dzien, tylko pierwsza i ostatnia data sa obowazkowe - w sumie 4 obserwacje, trwa to kilka minut, nic to pies autorki to w ogole sprawa pies w ciagu obserwacji nie przejawia objawow wscieklizny to znaczy ze w dniu pogryzienia nie bylo wirusa w slinie. Wirus wystepuje na 10 dni przed wystapieniem objawow. Wiec obserwacja nie mowi czy pies jest wsciekly, tylko czy mogl czlowieka zarazic. Zazwyczaj juz jak sie dostarczy lekarzowi wynik pierwszej obserwacji (pierwszy dzien) to ma on "podkladke" zeby zrezygnowac ze szczepienia czlowieka. Ludzi szczepi sie naprawde wyjatkowo, gdy nie ma mozliwosci obserwcji moze byc zaszczepiony dopiero po zakonczeniu obserwacji - to bardzo wazne. W praktyce psy nieszczepione szczepi sie wraz z ostatnia (15 dzien) obserwacja)Nie mozna szczepic przed zakonczeniem obserwacji poniewaz moze wystapic odczyn poszczepienny (ale jest to rzadkie) i moze byc wziety za objawy. Tez gdy pies np, wpadnie pod samochod to wynik badania wirusologicznego mozgu bedzie (falszywie) dodatni. Co narazi pogryzionego na sie odbiera tylko na wniosek lekarza wojewodzkiego, gdy przejawia objawy wscieklizny lub mial kontakt ze zwierzeciem wscieklym. Wiec to sa bardzo nieliczne przypadki. Normalnie nikt psa w klatce nie zamyka. Wystarcza 4 wizyty w u psow jest w tej chwili sporadyczna. Bardziej trzeba uwazac na koty, bo te, nieszczepione i biegajace bez kontroli sa glownym wektorem przenosacym wscieklizne ze zwierzat dzikich na Sam/sama bzdury wypisujesz. Ja ostatnie szczepienie miałam 1 sierpnia. Jeżeli ktos został ugryziony przez zwierzę nie szczepione, to człowieka byłam przez bezdomnego kota, czyli wiadomo szczepień kot nie miał. Autorka postu napisała wyraźnie, że jej PIES DOMOWY szczepień NIE MIAŁ. Obowiazkowe sa szczepienia p/wsciekliźnie u psów. To jest fakt. Z psem wychodzi się na zewn. Ma on styczność z innymi ziwerzetami, ludźmi. Z kotów domowych nie ma obowiązku szczepić, gdyż zazwyczaj koty mają kuwete w domu. Może keidys prawo zmienią odnośnie kotów. jeżeli domowy PIES NIE MA SZCZEPIEŃ to jest on zabierany na obserwacje. Jeżeli PIES ma szczepienia aktualne, to obserwacja odbywa się w domu. Skąd to wiem? ot stąd- gdy odwiedziłam weterynarza, który był na akcji łapania kota na obserwację. Jeżeli PIES/KOT nie ma szczepień na wsciekliznę, to obserwacja jest u weterynarza. Jezeli nic się nie dzieje, psa/kota oddaja właścicielowi."lekarze ida na reke"- nie idą, bo to nie jest ich "nie chce mi się" tylko odgórny nakaz z sanepidu. To oni prowadzą tą procedurę, oraz kontrolują jej wyniki w tracie obserwacji. Człowieka szczepi się od razu po ugryzieniu, w ten sam dzień. a nie czeka się te 10 dni, bo może być dla niego ( w razie zakażenia) za poxno. Szczepionka ( gdy doszło do zakażenia) może pomóc zwalczyć chorobę, lub złagodzić jej objawy/ chociaż wścieklizna jest nieuleczalna dla zwierząt i ludzi, kończy się śmiercią( zależy to od ich układu immunologicznego). Bardzo nieodpowiedzialne by było gdyby tak jak piszesz lekarze czekali te 10 dni. Żaden lekarz nie ryzykuje w ten sposób, bo chodzi tu o zdrowie i życie człowieka. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Lek. Aleksandra Witkowska Medycyna rodzinna , Warszawa. Jest ryzyko wscieklizny i innych chorob odzwierzecych. Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników. Komplet szczepień na tężec a ugryzienie przez psa – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski.
Dziecko ugryzione przez psa...?Co dalej? Dziś mój syn (6 lat) poszedł sam do sklepu (po chrupki) oddalonego od mojej posesji około 300 od roku pozwalam mu na to gdyż jest bardzo rozważny i całą drogę "mam na oczach" a więc widzę drogi powrotnej ugryzł go któryś z dwóch małych-napewno nie szczepionych kundli Pana X,który nie pilnuje swoich psów(niezamykana dziurawa furtka,dziury w ogrodzeniu).Oba psy biegały wolno i jeden z nich poszarpał mu spodnie i ugryzł (krew i opuchlizna)-wygląda na niegroźne..Dziecko się wystraszyło i kiedyś zdażyła się podobna sytuacja,ale obronił go znajomy (mam świadków)ale zaprzestałam na ustnym powiadomieniu własciciela psa jakie wyciągnę następnym razem teraz właśnie jest ten następny tych psów mieszka na przeciwko sklepu (do,którego szedł mój syn) jednak jest osobą bezrobotną i nadużywającą alkoholu i "wszystko mu obojętne".Oczywiście "z mety" zgłosiłam to ww zdażenie na policje,która jak do tej pory spisała sie się też dowiedziałam to już kilka razy te psy kogoś ugryzły ale nikt tego oficjalnie nie zgłaszał ( tylko anonimowo).Pan X odmówił mandatu (200 zł) i sprawa będzie w co w związku z tym dalej?Czego mogę X twierdzi,że jego szwagier szczepił psy ale nie ma dowodu szczepień"bo Weterynarz nie miał" i niewie,który to wet. Co do świadków dzisiejszego zdażenia to jest jedna starsza pani ale wątpię,żeby chciała ta powiedziała,"że dała mu duży kij do obrony ale myślała,że tamte psy się z nim bawią".Jest możliwość,że niechciała tego mówi,że "ta pani krzyczała na psy"Co mam dalej robić?Niewiem czy sąd uwierzy słowom rano jadę z dzieckiem na zaszczyk (coś antytężcowe) oraz na badania na obecność jakichś wirusów (skutek ugryzienia) przenoszonych przez tym wątpię,że uzyskam zwrot kosztów leczenia i innych bo ten Pan x dosłownie nie ma nic na siebie i żadnego dochodu(żyje z renty matki i z gospodarstwa). Wyświetlaj: Re: Dziecko ugryzione przez psa...?Co dalej? laza / / 2010-02-04 10:59 następnym razem pilnuj bachora to go nic nie pogryzie. Re: Dziecko ugryzione przez psa...?Co dalej? inna / / 2010-02-04 08:34 U nas na osiedlu domków podmiejskich jest piękna okolica do biegania, ale niestety nie można pobiegać bo sąsiedzi puszczają luzem psy amstafy, a inni chodzą na spacery z ogromnymi wilczurami, dogami itp. bez kagańca. każdy z nich uważa, że jego pies jest niegroźny, ale na mnie ich pupile ujadają i warczą nawet przy wysiadaniu z auta. Nie mogę zgłosić na policję bo to oni pracują w policji. Poza tym prawie każdy w okolicy ma psa więc zaraz by było wiadomo kto złożył skargę i byłaby ciężka obraza sąsiedzka, a żyj tu człowieku spokojnie z obrażonym sąsiedztwem. Media powinny nagłaśniać sprawę bezpiecznego wyprowadzania psów, a ustawy powinny być bardziej restrykcyjne ! Re: Dziecko ugryzione przez psa...?Co dalej? adwokat-warszawa@ / / 2010-02-02 18:34 Może Pani zażądać dowodów szczepień, występować jako oskarżyciel posiłkowy i żądać również naprawienia szkody w kwocie przez siebie wskazanej. Re: Dziecko ugryzione przez psa...?Co dalej? Sołtys2 / / 2010-02-04 01:01 Jeśli ten niezamożny miłośnik zwierząt niczego nie ma, no to jakiekolwiek odszkodowanie jest nader iluzoryczne. Można pozwać jeszcze wójta czy gminę, jako sprawującą nadzór nad bezpieczeństwem mieszkańców i odpowiedzialną za te szczepienia. Od tego menela nie masz żadnych szans czegokolwiek wydębić. Skubanie renty matki czy innej rodziny jest możliwe, ale pragmatyka polskich "sądów" jest tutaj nader ortodoksyjna... Nie mniej życzę pogody ducha i dalszego umiłowania demokracji. Re: Dziecko ugryzione przez psa...?Co dalej? Fred the vet / / 2010-02-04 11:19 można mu też otruć psa. może nie śmiertelnie, ale żeby miał sraczkę przez tydzień. PODOBNE ARTYKUŁY Pies, Lord i inni, czyli czworonożni... Doświadczony nurek przekonuje: mureny są... Jakie zwierzę najlepiej opisuje twoje... Jak podróżować z psem, kotem i fretką,... Skoda Fabia – jak się nią jeździ i... Najnowsze wpisy Polityka, aktualności Forum inwestycyjne Spółki giełdowe Forum finansowe Forum dla firm Forum prawne Zmiany w prawie Cywilne Karne Pracy Budowlane Bankowe Gospodarcze Forum pracy Forum emerytalne Forum ubezpieczeń Forum podatkowe Forum nieruchomości Forum motoryzacyjne W wolnym czasie Technologie
Cywilina odpowiedzialność jest w tym przypadku oczywista. Uśpienie psa niekoniecznie. Odpowiedzialność karna - wykroczenie z art 77 kw - 250 pln grzywny. Żadne przestępstwo z opisu nie wynika. Z tego co opisałeś, to jedynie rodzice pogryzionego dziecka ponoszą odpowiedzialność.

Byłam z sunią u weterynarza już godzine po tym, jak to sie stało i miała już wtedy tą opuchlizne. Wterynarz popatrzył i powiedział, ze to ugryzienie przez żmije i dał jej zastrzyk przeciwzapalny i przeciwbólowy, i powiedział, ze sie nie trzeba tym martwić, bo ten zastrzyk powinien pomóc, a ta opuchlizna sama zejdzie za jakiś czas... Mówił takim tonem, jakby to było ukąszenie komara, czy coś równie nieszkodliwego... Dopiero z internetu się dowiedziałam, jak wielkie szczeście miała sunia, że w ogóle przeżyła. Nie jest duża, waży 12 kg, a podobno większość psów tej wielkości nie przeżywa ukąszenia. Tak więc chyba racja, trzeba iść z nią do weterynarza, ale raczej pójdę już do kogoś innego. Mieszkam w niedużym miasteczku, ale wiem, że jest tu jeszcze inny weterynarz i jutro zadzwonię, no i chyba pójdziemy na oględziny, mam nadzieję. Tylko sie zastanawiam, czy ten drugi weterynarz bedzie miał odpowiednią wiedzę na temat żmij, bo tamten wcześniejszy podobno się cieszy renomą i dobrą opnią w mieście (no chyba, ze to fałszywe plotki:-), no i ma swoje lata, więc różne rzeczy powinien już widzieć w życiu, tak więc nie umiem sobie wyjaśnić, czemu tak lekko to potraktował... Może ogólnie takie przypadki są na tyle rzadkie, że weterynarze się na tym nie znają? No, zobaczymy, może właśnie młodszy weterynarz jakiś się bedzie lepiej znał, bo może więcej czyta i nie myśli, ze juz wszystko wie i moze sie okaże bardziej odpowiedni ;-) Ja tak na zdrowy rozum, to jednak myślę, że jakby suni się coś złego działo z tym miejscem po ukąszeniu, to by nie była taka wesolutka i raczej jakoś by się to pewnie musiało objawiać w jej zachowaniu i wyglądzie, np. nie chciałaby jesć, albo była słaba. A tymczasem żre nawet chętniej niż przedtem i wczoraj jak na spacerze goniła 2 godziny, to nie wyglądala na jakąś bardzo zmęczoną, bawiła się z drugim psem, interesuje sie ogólnie światem. Wcześniej, po tym ugryzieniu zaraz, to cały dzień tylko leżała bez ruchu, jak nieżywa :shake: Nawet pić nie chciała. Ale już na drugi dzień jej sie polepszyło i aż sie dziwie jak szybko wróciła do siebie z tego stanu, co mi się wybitnie nie podobał. Acha, a jeszcze czytałam, ze jak są martwice i jakieś tam zakażenia, to na ogół można poznać, bo sie zmienia kolor tego miejsca i może sie pojawić woń i wydzielina, a ja codziennie jej to oglądam i to się nie zmienia w kolorze, ani nic takiego. Tylko sie w kolejnych dniach powiększał ten "siniec", ale to podobno tak właśnie jest w przypadku ugryzienia przez żmiję, poza tym sie już od 2 dni nie powiększa, no przynajmniej ja nie zauważyłam. Myśle jednak również, ze byłoby dobrze, jakby zobaczył to jakiś kompetentny weterynarz. Tylko właśnie o to się rozchodzi - bo ja sie nieco obawiam, czy z takim kompetentnym będę mieć rzeczywiście do czynienia. Czasem bywa przecież, że nie dość, ze nie pomoże, to przez swoją niewiedzę jeszcze zaszkodzi. To samo tyczy się lekarzy zresztą. Akurat jak szukałam po internecie za informacjami, to się natknęłam na jednym forum na wątek, gdzie pani opisywała swoje przygody po ugryzieniu przez żmiję i np. podano jej surowicę, bez uprzedniej obserwacji i rozpoznania, czy można to zrobić, a jak wiadomo, surowica może w pewnych przypadkach bardzo zaszkodzić i nie zawsze się ją podaje, bo bywa, ze lepiej nie. I tak sobie myślę, jak lekarze są tacy niedouczeni, to co dopiero taki weterynarz, któremu nie grozi odpowiedzialnosć karna (moze ewentualnie jakaś znikoma). Oj, troszkę się rozpisałam :cool1: A muszę iśc z pieskami na spacer ;-) W każdym razie dziękuję za odpowiedzi i porady. Liczę jeszcze, ze moze trafi tu ktoś, kogo pies też był kiedyś ugryziony przez żmiję i coś może na temat ewentualnego leczenia by jeszcze napisał. I na co jeszcze warto zwracać uwage przy obserwacji psa i tego miejsca po ugryzieniu. Wtedy chociaż bym mogła porównać co mi zaproponuje weterynarz, czy jest on dobrym fachowcem, czy nie, w porównaniu jak u kogoś innego to wygladało. To tak jak z tamtym weterynarzem u którego byłam, myślałam, ze to dobry specjalista do tej pory, kiedy skonfrontowałam go z wyszukiwarką ;-) No, może więcej zaufania powinnam jednak mieć. A powiem szczerze, ze nie mam dużego zufania nawet do lekarzy, po tym, czego sie naoglądałam w przypadku leczenia mojej mamy, jak i w moim własnym przypadku, raczej się trzymam jak najdalej od lakarza, przynajmniej dopóki nie jest ze mną bardzo źle... I może tak trochę właśnie liczyłam na jakąś zachętę ze strony innych, żeby jednak iśc do tego weterynarza, bo do tego się tak zbieram od wczoraj (w weekend to wiadomo, nieczynne było). Chyba zaryzykuję jednak. Tak sobie myślę, można by w zasadzie zapytać prosto z mostu z iloma takimi przypadkami już się zetknął... Bo jesli to by miał być pierwszy, a mój pies królikiem doświadczalnym, to moze lepiej niech go leczy matka natura... Więc można by po prostu zapytać, czy zna sie na takich przypadkach, najwyżej sie obrazi i trudno. Zresztą jeśli miał dużo takich przypadków, to sie raczej nie obrazi o takie pytanie :-) Tak chyba zrobię, zapytam bez ogródek, mimo że jestem trochę nieśmiała :oops: no ale sunia jest dla mnie b. ważna i liczy się jej dobro w tym wszystkim. No dobrze, kończe już spamować forum epopeją na temat weterynarzy i poziomu ich rzemiosła, bo wiadomo, można trafić na dobrego spaca i na miernotę, tak jak w każdym zawodzie jest. Chyba po prostu nic nie zastąpi głowy na karku, a dobra jest też zasada ograniczonego zaufania, samemu warto też poszukać informacji, chociażby właśnie w internecie. Pozdrawiam

Strona 1 z 3 - Ugryzienie przez psa - jak mozna udupic wlasciciela.. - napisał w Samoobrona: Sytuacja jest troche dziwna,moze opisze całą , na wstepie powiem,ze wiem,iz popelnilem pare bledow ale wiecie jak to jest,madry polak po szkodzie.Ok,od poczatku - wyszedlem z przyjaciolka na spacer ,z jej psem (beagle - czy cos takiego -maly mysliwski pies) idziemy sobie spokojnie,pies mojej
Byłam dziś na spacerze,chodnikiem szła kobieta z psem na smyczy, przechodząc pies lekko mnie,, zahaczyl" ale nie wiedziałam czy zębem czy łapa, jakieś 300 m dalej zauważyłam że to zadrapanie i lekko leci mi z tego miejsca krew,niestety już tej kobiety nie widzialam żeby zapytać czy pies był szczepiony, umylam i zdezynfekowalam ranke, myślicie że powinnam iść do lekarza?  Cytuj
Witam wszystkich w dzisiejszym artykule na temat tego, co zrobić, gdy pies ugryzie. Zanim przejdziemy do konkretnych porad, chciałbym najpierw opowiedzieć o tym, czym jest ugryzienie przez psa. Jest to sytuacja, w której pies ugryzie ludzką skórę z dużym nasileniem siły zębów.Aby się ugryźć z psem, należy przede wszystkim być cierpliwym i wyrozumiałym. Pies musi
Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum dziewczyny mam stresa… wczoraj byłam z marcinem u koleżanki i ugryzł go jej pies….ugryzł to troche za dużo powiedziene -uszczypnał -odbił zęby -szczególnie kły… pies spokojny -wychowany z dziecmi -w zabawie w walce o maskotke -zamiast misiaka złapał marcina… denerwuje się bardzo bo nie wiem czy powinnam z nim isc na jakis zastrzyk pies szczepiony w marcu 2008,ale to zawsze pies,niewiadomo co tam w jego slinie razu woda utleniona poszła w ruch -dwa slady po kłach lekko krwawiły -przebita skóra -reszta to tylko czerwone odbicie zebów i zrobiłam mu to wodnym roztworem gencjany,całą noc dobrze spał,rano wstał radosny -na nic się nie uskarżał -pusciłam go do przedszkola… Ale sie denerwuje-czy nie bedzie miał jakiegos zakażenia. po jakim czasie by “cos ” wyszło??? sprawdzałam czy nie ma temp czy nie jest osowiały…. kurcze nakręcam się bo poczytałam na forach ze każde ugryzienie zwierzęcia musi byc zgłoszone -zwierze przebadane -mimo aktualnych szczepien….i teraz nie wiem co zrobic… poradźcie. za pół godz ide po niego do przedszkola i najwyzej podejdziemy do przychodni… Nie chce jednak panikowac -nieraz miał gorsze zdarcia na kolanach czy łokciach i sie zagoiło… Ale tu jest pies…ehhhh
Kurs Twój Pierwszy Dyżur. Przygotowanie do efektywnego przeprowadzenia diagnostyki różnicowej pacjentów dorosłych i pediatrycznych, zgłaszających się z najczęściej występującymi objawami do szpitala, POZ, NPL i SOR. Dla lekarzy pracujących w szpitalach, POZ, NPL i SOR, lekarzy stażystów oraz studentów ostatnich lat kierunku Posty: 10Dołączył(a): So lis 24, 2012 11:41 am Podziękował : 0 razy Pomógł: 0 razy Ugryzienie przez psa Moje dziecko ugryzł pies. Ma ranę dość głęboką, zszywaną przez lekarza. Czy mogę ubiegać się o odszkodowanie od właściciela psa? Czy je dostane? Posty: 26Dołączył(a): Śr lut 13, 2013 10:42 pm Podziękował : 0 razy Pomógł: 1 razy Re: Ugryzienie przez psa przez rasowy » Cz lut 14, 2013 8:15 pm Oczywiście, że masz prawo ubiegać się o takie odszkodowanie. Weź od lekarza zaświadczenie o tym, że to ugryzienie przez psa i udaj się z tym do jego właściciela. Powrót do Odszkodowania Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników Wazne sa skutki. Zreszta 2 przypadki ugryzienia przez psa znane mi osobiscie potwierdzaja moja teze. 1 to moj wlasny brat. Biegal po Czytaj więcej So, 14-08-2021 Forum: emama - Re: Chłopcy pogryźli amstafa; Re: Odwrotnie, Wy jako nianie plastra na odrapane kolano to nie ten kaliber. Ugryzienie przez osę miały. No i z treningów nieraz I8aWrr.
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/65
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/99
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/26
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/71
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/34
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/55
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/74
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/46
  • ugryzienie przez psa forum