Sposób, w jaki pracodawca komunikuje się z pracownikami, może przesądzić o tym, czy wygra sprawę w sądzie. Jeżeli z materiału dowodowego będzie mgliście wynikało, że pracownik był za coś odpowiedzialny lub powinien o czymś wiedzieć, sąd rozstrzygnie wątpliwości na jego korzyść. Jest to tendencja, którą obserwuję od
Pozew do sądu pracy to narzędzie prawne, które może wykorzystać pracownik przeciwko swojemu pracodawcy w różnych sytuacjach – przy nieprawidłowym wypowiedzeniu umowy, źle sporządzonym świadectwie pracy, w momencie zalegania z wypłatą pensji czy po doświadczeniu dyskryminacji w miejscu pracy. Pozew przeciwko pracodawcy o naruszenie praw pracowniczych składa się – co do zasady – w sądzie pracy właściwym dla miejsca siedziby pracodawcy. Możliwe jest również pozwanie pracodawcy przed sąd pracy w którego obszarze właściwości praca jest, była lub miała być wykonywana. Jak napisać pozew do sądu pracy i w jakich sytuacjach postępowanie takie będzie uzasadnione? Odpowiedzi na te i inne pytania związane z prawem pracy znajdują się w poniższym artykule. Zapraszamy do lektury!Spis treści1 Za co można pozwać pracodawcę? Złe wypowiedzenie Źle wystawione świadectwo Brak wypłaty pensji i innych Mobbing w Dyskryminacja w miejscu Zwolnienie z powodu Covid-19 (koronawirus)2 Ile kosztuje pozwanie pracodawcy do sądu ?3 Jak wygrać z pracodawcą w sądzie pracy?Za co można pozwać pracodawcę?Pozew do sądu pracy na zasadach ogólnych można złożyć w każdej sytuacji, w której istnieje prawdopodobieństwo, że pracodawca łamie postanowienia prawa pracy. Wśród takich spraw można wyróżnić między innymi brak zapłaty należności za pracę, mobbing w pracy, dyskryminację i inne wypowiedzenie umowyPracownik może złożyć pozew do sądu pracy w odpowiedzi na niewłaściwe wypowiedzenie umowy. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, nieuzasadnionego lub niezgodnego z prawem wypowiedzenia umowy – wówczas sąd bada przesłanki, na podstawie których pracodawca zdecydował się na zwolnienie pracownika oraz zgodność procedury wypowiedzenia z przepisami prawa. Z kolei powód bądź powódka mogą żądać uznania wypowiedzenia za bezskuteczne, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu, przywrócenia do pracy na zasadach, które obowiązywały przed wypowiedzeniem. Zdarza się również, że zamiast przywrócenia do pracy, pracownik wysuwa wniosek o wystawione świadectwo pracyPodstawą do pozwania pracodawcy może być również niewystawienie albo źle wystawione świadectwo pracy. Co to oznacza? Jeśli pracodawca, nie doręczył pracownikowi świadectwa pracy najpóźniej w terminie 7 dni po ustaniu stosunku pracy lub zawarł w dokumencie nieprawdziwe informacje, to wówczas pracownik może złożyć przeciwko niemu pozew do sądu pracy. Wysuwa się wtedy żądanie zobowiązania pracodawcy do wydania świadectwa pracy albo żądanie jego sprostowania. Ponadto, jeżeli wskutek niewydania w terminie lub wydania niewłaściwego świadectwa pracy pracownik poniósł szkodę, może domagać się z tego tytułu odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy z tego powodu – nie dłuższy jednak niż 6 wypłaty pensji i innych świadczeńJedną z najczęstszych sytuacji, w której pracownik decyduje się na złożenie pozwu do sądu pracy, jest opóźnienie w wypłacie lub brak wypłaty wynagrodzenia podstawowego czy dodatków do tegoż wynagrodzenia oraz innych należności. W takiej sytuacji pracownik może żądać wypłaty wynagrodzenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz odszkodowania (jeśli brak wypłaty wynagrodzenia bądź opóźnienie wypłaty wyrządziły pracownikowi możliwą do udowodnienia szkodę).Mobbing w pracyJednym z zagrożeń, które mogą wystąpić w środowisku pracy, jest mobbing – doświadczany przez pracownika zarówno ze strony przełożonych, jak i współpracowników. Uogólniając, mobbing polega na podejmowaniu działań mających na celu ośmieszenie pracownika (również w oczach innych osób zatrudnionych w firmie), a także obniżenie jego samooceny i zaniżenie poczucia przydatności pracowniczej. W takiej sytuacji pracownik może dochodzić swoich praw przed sądem pracy i żądać zadośćuczynienia (jeśli mobbing wywołał u pracownika rozstrój zdrowia) lub odszkodowania (jeśli doznał mobbingu lub z powodu mobbingu nastąpiło rozwiązanie umowy o pracę).Dyskryminacja w miejscu pracyPozew do sądu pracy może być złożony przez pracownika, który doznał w miejscu pracy dyskryminacji ze względu na płeć, wiek, kolor skóry, narodowość, wyznawaną religię, status materialny, orientację seksualną czy inne aspekty jego podmiotowości. Pracownik doświadczający dyskryminacji może żądać w pozwie odszkodowania, a jeśli dyskryminacja wyrażana była w różnicy zarobków – wówczas żądanie będzie dotyczyć wypłacenia tej różnicy. Dodatkowo, jeśli w wyniku dyskryminacji nastąpiło zwolnienie z pracy (przykładowo w wyniku dyskryminacji ze względu na wiek czy płeć), pracownik może domagać się przywrócenia na zajmowane wcześniej z powodu Covid-19 (koronawirus)Obecnie pracodawcy – z uwagi na trudną sytuację finansową przedsiębiorstw spowodowaną pandemią – uciekają się do szukania oszczędności poprzez zwalnianie pracowników. Zwolnienia te nie mogą jednak łamać praw pracowniczych i praw dotyczących zwolnień grupowych. Jeśli tak się dzieje, wówczas pracownik otrzymujący wypowiedzenie umotywowane sytuacją spowodowaną przez COVID-19 może odwołać się do sądu pracy i przed nim dochodzić swoich również: Prawo pracy dla pracownikaIle kosztuje pozwanie pracodawcy do sądu ?Oprócz informacji o tym, jak złożyć pozew do sądu pracy, warto również przygotować się na potencjalne koszty wytoczenia takiej sprawy. Co do zasady, pracownik składający pozew, w którym wartość przedmiotu sporu w sprawie pracowniczej (czyli wartość roszczeń) nie przekracza 50 tysięcy złotych, nie płaci nic. Jeśli jednak wartość przedmiotu sporu przekracza kwotę 50 tysięcy złotych, wówczas pracownik będzie obciążony kwotą 5% liczonych od wartości przedmiotu sporu. Częste wątpliwości dotyczą również tego, jak długo czeka się na rozprawę w sądzie pracy. Zależy to przede wszystkim od tego, ile spraw czeka w danym sądzie na rozpatrzenie – standardowo okres oczekiwania wynosi od kilku do nawet… kilkunastu miesięcy – zwłaszcza w dużych miastach, gdzie takich spraw rozpatruje się więcej, niż w małych wygrać z pracodawcą w sądzie pracy?Niestety, wielu pracowników wciąż boi się walczyć o swoje prawa z pracodawcą – zwłaszcza, jeśli przeciwnikiem ma być duże przedsiębiorstwo, dysponujące swoimi własnymi prawnikami. Warto jednak pamiętać o tym, że prawo stoi po stronie pracownika. By wygrać prawną batalię (zwłaszcza z „dużym graczem”), należy skorzystać z pomocy kancelarii prawnej (radcowskiej) , wyspecjalizowanej w prawie pracy. Oprócz tego koniecznym będzie sporządzenie kompleksowego pozwu (w tej sytuacji pomoc profesjonalnego prawnika również będzie nieoceniona) oraz zebranie dowodów w postaci dokumentów, nagrań, zdjęć czy zeznań świadków, potwierdzających złamanie praw pracowniczych przez pracodawcę.
W związku z objęciem funkcji szefa Rady, Styrna zaczął orzekać na delegacji w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Wcześniej orzekał na delegacji w Krakowie. Opinię do Sejmu o jego pracy wystawiła mu prezes Sądu Rejonowego w Wieliczce Ewa Motyczyńska-Pałys , która podpisała mu też listę poparcia. Zasady i tryb pobierania kosztów sądowych w sprawach cywilnych, zasady ich zwrotu, wysokość opłat sądowych w sprawach cywilnych, zasady zwalniania od kosztów sądowych oraz umarzania, rozkładania na raty i odraczania terminu zapłaty należności sądowych określa ustawa z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 90, poz. 594 ze zm., dalej ustawa). Stała czy stosunkowa Dawno już straciło aktualność twierdzenie wielu pracowników, że sądowy spór z pracodawcą jest bezpłatny. Do uiszczenia kosztów zobowiązana jest strona, która wnosi do sądu pismo podlegające opłacie lub powodujące wydatki, chyba że ustawa stanowi inaczej. Należy ją uregulować przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie, pozwu, pozwu wzajemnego, apelacji i zażalenia. Zgodnie z art. 35 ustawy w sprawach z zakresu prawa pracy pobiera się 30 zł opłaty podstawowej wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Zatem pracownik nic nie płaci za pozew, ale tylko w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu wynosi 50 tys. zł lub jest niższa od tej kwoty. Przykład Pani Jadwiga od swojego pracodawcy domaga się 42 tys. zł zaległego wynagrodzenia. Jej prośby o zapłatę nic nie dawały, dlatego 15 września 2011 r. wystąpiła do sądu z pozwem o jego uregulowanie wraz z odsetkami. Przy wnoszeniu pozwu nie musi nic płacić, gdyż wartość przedmiotu sporu nie przewyższa 50 tys. zł. Jak obliczyć Natomiast gdy wartość przedmiotu sporu przekracza 50 tys. zł, od wszystkich podlegających opłacie pism procesowych pobiera się opłatę stosunkową. Wynosi ona 5 proc. wartości przedmiotu sporu lub przedmiotu zaskarżenia, ale nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 tys. zł. Zgodnie z art. 231 w sprawach o roszczenia pracowników dotyczące nawiązania, istnienia lub rozwiązania stosunku pracy wartość przedmiotu sporu stanowi przy umowach na czas określony – suma wynagrodzenia za pracę za okres sporny, ale nie więcej niż za rok, a przy umowach na czas nieokreślony – za okres jednego roku. Przykład Pani Liliana nie otrzymała od pracodawcy premii rocznej w wysokości 58 tys. zł. 18 października 2011 r. wystąpiła do sądu z pozwem o jej zapłatę z odsetkami. Od pozwu zapłaciła 5 proc. wartości przedmiotu sporu. Ponieważ chodzi o 58 tys. zł, wyliczenie opłaty jest następujące: 5 proc. x 58 000 zł = 2900 zł. Pani Liliana uiściła do sądu 2900 zł jako opłatę od pozwu. Przykład Pan Zbigniew był zatrudniony na podstawie umowy bezterminowej. 3 listopada 2011 r. otrzymał wypowiedzenie z podaniem przyczyn, z którymi się nie zgadza. Wystąpił do sądu z powództwem o przywrócenie do pracy. Pan Zbigniew zarabiał średnio w miesiącu 5000 zł. W sprawach o przywrócenie do pracy wartością przedmiotu sporu jest wynagrodzenie za okres roku. Zatem zarobki pana Zbigniewa za rok wynoszą: 12 x 5000 zł = 60 000 zł. Od pozwu musi zapłacić 5 proc. od 60 tys. zł, czyli 3000 zł. Przykład Pana Czesława dyscyplinarnie zwolniono z pracy. Nie zgadza się z tą podstawą i odwołał się do sądu pracy, wnosząc o przywrócenie do firmy. Zarabiał 2700 zł miesięcznie, dlatego wartością przedmiotu sporu będzie kwota 32 400 zł (12 x 2700 zł). W związku z takim jej poziomem pracownik jest zwolniony od opłaty od pozwu. Przykład Pan Krzysztof jednym pozwem dochodzi kilku roszczeń: 30 tys. zł wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, 8 tys. zł ekwiwalentu za urlop, 15 tys. zł zaległych premii, ącznie 53 tys. zł. Przy dochodzeniu jednym pozwem kilku roszczeń zlicza się ich wartość i w ten sposób ustala wartość przedmiotu sporu. Pan Krzysztof musi więc od pozwu zapłacić 2650 zł (5 proc. x 53 000 zł). Skarb Państwa reguluje To nie wszystko, co może jeszcze spotkać pracownika w procesie. Musi pamiętać, że koszty sądowe obejmują też wydatki >patrz ramka. Jest jednak pewne pocieszenie dla spierającego się podwładnego. Wydatki związane z czynnościami podejmowanymi w postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy z roszczenia pracownika ponosi tymczasowo Skarb Państwa. Sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji rozstrzyga o tych wydatkach, stosując odpowiednio ustawę. Jednak obciążenie pracownika tymi wydatkami może nastąpić w wypadkach szczególnie uzasadnionych (art. 97 ustawy). Dla kogo dyspensa Strona w całości zwolniona od kosztów sądowych z mocy ustawy nie uiszcza opłat sądowych i nie ponosi wydatków, które obciążają tymczasowo Skarb Państwa. Sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości (art. 100 ustawy). Wolno mu to zrobić także w części, jeżeli strona jest w stanie ponieść tylko ich kawałek. Polega to na zwolnieniu od poniesienia albo ułamkowej lub procentowej części kosztów sądowych, albo określonej ich kwoty, albo niektórych opłat lub wydatków. Wolno też przyznać ulgę do pewnej części roszczenia lub do niektórych roszczeń dochodzonych łącznie. Sąd oznacza to w postanowieniu o przyznaniu częściowego zwolnienia od kosztów sądowych. Strona częściowo zwolniona musi uiścić opłaty oraz ponieść wydatki w takiej wysokości, jakiej nie dotyczy dyspensa przyznana przez sąd (art. 101 ustawy). Zwolnienia od kosztów sądowych ma prawo domagać się osoba fizyczna, jeżeli złoży oświadczenie, z którego wynika, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. Do tego wniosku dołącza szczegółowe dane o stanie rodzinnym, majątkowym, dochodach i źródłach utrzymania się. Oświadczenie sporządza się według ustalonego wzoru dostępnego w sądach (art. 102 ustawy). Autorka jest radcą prawnym prowadzi Kancelarię Prawa Pracy Gdzie i z jakimi sprawami do sądu pracy Zgodnie z art. 476 § 1 kodeksu postępowania cywilnego przez sprawy z zakresu prawa pracy rozumie się te o: • roszczenia ze stosunku pracy lub z nim związane, • ustalenie istnienia stosunku pracy, jeżeli łączący strony stosunek prawny, wbrew zawartej między nimi umowie, ma cechy stosunku pracy, • roszczenia z innych stosunków prawnych, do których z mocy odrębnych przepisów stosuje się przepisy prawa pracy, • odszkodowania dochodzone od zakładu na podstawie przepisów o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. W sprawach z zakresu prawa pracy można wytoczyć powództwo przed sąd właściwości ogólnej pozwanego (czyli jego miejsca zamieszkania lub siedziby) oraz przed sąd, w którego okręgu praca jest, była lub miała być wykonywana, lub przed sąd, w którego okręgu znajduje się zakład (art. 461 § 1 Zasadą jest, że w pierwszej instancji sprawę rozpoznaje sąd rejonowy. Okręgowy jest właściwy do rozpoznania sprawy w pierwszej instancji wtedy, gdy przepis szczególny przyznaje mu tę właściwość. Do właściwości sądów rejonowych, bez względu na wartość przedmiotu sporu, należą sprawy z zakresu prawa pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy, o uznanie bezskuteczności wypowiedzenia stosunku pracy, o przywrócenie do pracy i przywrócenie poprzednich warunków pracy lub płacy oraz łącznie z nimi dochodzone roszczenia o odszkodowanie w przypadku nieuzasadnionego lub naruszającego przepisy wypowiedzenia oraz rozwiązania stosunku pracy, a także sprawy dotyczące kar porządkowych i świadectwa pracy oraz roszczenia z tym związane. Jakie mogą być wydatki w procesie Obejmują one w szczególności: • koszty podróży strony zwolnionej od kosztów sądowych związane z nakazanym przez sąd jej osobistym stawiennictwem, • zwrot kosztów podróży i noclegu oraz utraconych zarobków lub dochodów świadków, • wynagrodzenie i zwrot kosztów poniesionych przez biegłych, tłumaczy oraz kuratorów ustanowionych dla strony w danej sprawie, • wynagrodzenie należne innym osobom lub instytucjom oraz zwrot poniesionych przez nie kosztów, • koszty przeprowadzenia innych dowodów, • koszty przewozu zwierząt i rzeczy, utrzymywania ich lub przechowywania, • koszty ogłoszeń, • koszty osadzenia i pobytu w areszcie, • ryczałty należne kuratorom sądowym za przeprowadzenie wywiadu środowiskowego w sprawach: o unieważnienie małżeństwa, o rozwód oraz separację, a także za uczestniczenie przy ustalonych przez sąd kontaktach rodziców z dziećmi, • koszty wystawienia zaświadczenia przez lekarza sądowego.
W poniedziałek 27 listopada w Sądzie Rejonowym w Kaliszu rusza proces byłej dyrektorki szkoły, która odpowie za podsłuchiwanie pracowników i defraudację publicznych środków. Na ławie
Niejednokrotnie w trakcie mojej pracy spotykam się z pytaniami: Jak wygląda rozprawa w sądzie? Czego powinienem się spodziewać? Czy ktoś będzie zadawał mi pytania? Jak się mam przygotować? Przede wszystkim doradzam spokój – nie ma nic gorszego niż paraliżujący stres. Po pierwszym posiedzeniu 95% moich Klientów mówi, że „spodziewali się, że będzie gorzej”. Nie ma w tym nic dziwnego, większość z nas boi się nieznanego. Poniżej parę organizacyjnych kwestii, których poznanie pozwoli Ci poczuć się pewniej. I. Wejście do sądu Wchodząc do budynku sądu musisz być przygotowany na kilka kwestii. Po przekroczeniu progu budynku z dużym prawdopodobieństwem zostaniesz poproszony przez ochronę o oddanie torebki, torby do prześwietlenia (podobnie jak na lotnisku). W ten sposób pracownicy ochrony sprawdzą czy nie wnosisz niebezpiecznych przedmiotów. Uwaga za niebezpieczny przedmiot może zostać uznany np. scyzoryk, pilnik do paznokci, nożyczki – które często nieświadomie nosimy przy sobie. Następnie ochrona poprosi o przejście przez tzw. „bramkę” czułą na obecność metali. W ten sposób sprawdzamy czy dana osoba nie wnosi niebezpiecznych przedmiotów do sądu np. pod ubraniem. Często także możemy zostać poproszeni o wylegitymowanie się tzn. okazanie np. dowodu osobistego, lub spytani w jakim celu do sądu przyszliśmy. Nie trzeba podawać dokładnych danych dotyczących sprawy, wystarczy powiedzieć, że przyszliśmy jako strona na rozprawę, jako świadek czy też po prostu złożyć pismo w biurze podawczym. II. Odnalezienie właściwej sali Często spotykanym problemem jest znalezienie właściwej sali rozpraw. Jeżeli jesteś w sądzie pierwszy raz poproś o pomoc pracownika sądu lub ochrony. Z całą pewnością pokierują Cię we właściwe miejsce. (Z doświadczenia powiem, że sama jeśli jadę do sądu w którym jeszcze nie byłam, zawsze pytam, nie ma sensu tracić czasu na poszukiwanie samodzielnie Sali). Możesz także udać się do Biura Obsługi Interesantów – tam uzyskasz wszelkie informacje w Twojej sprawie. Pamiętaj! Wchodząc do budynku sądu należy zdać odzież wierzchnią w szatni (o ile taka w budynku sądu się znajduje), a także wyłączyć telefon. Na korytarzu zachowujemy ciszę. Przed wejściem na salę rozpraw z reguły znajduje się tzw. wokanda tj. wykaz spraw sądowych, które odbędą się w danym dniu, w danej sali. Zawsze sprawdzamy czy znajduje się tam nasze nazwisko. Po tych czynnościach spokojnie czekamy na wywołanie sprawy, niestety zdarzają się opóźnienia ale też nie są one regułą – więc warto być przynajmniej chwilę przed wyznaczoną godziną. III. Wywołanie sprawy Do sali rozpraw nie wchodzimy z marszu (chyba, że się spóźniliśmy). Nie pukamy, nie zaglądamy do środka. Należy niestety cierpliwie czekać, aż sprawa zostanie wywołana. Co to właściwie oznacza? Protokolant wyjdzie z sali i wyczyta strony danego postępowania oraz dane wezwanych świadków. Wówczas wchodzimy na salę sądową. Kto obecny jest na sali rozpraw? Na wprost od wejścia znajduje się skład sędziowski (jeden lub kilku sędziów w zależności od rodzaju sprawy czy też instancji). Obok sędziów zasiada protokolant. Jest to pracownik sądu, który spisuje przebieg rozprawy. W większości sądów rozprawy są nagrywane – więc nie zdziw się jeżeli zobaczysz swoje odbicie na monitorze, lub mikrofony znajdujące się przy miejscach siedzących. Na większość rozpraw wstęp ma także publiczność tj. pełnoletnie osoby, które chcą przysłuchiwać się rozprawie. Bardzo rzadko zdarza się, aby publiczność była rzeczywiście obecna. Z reguły są to osoby przyuczające się do zawodu tj. aplikanci, praktykanci itp. Kolejną istotną kwestią po wywołaniu sprawy, która często przeraża Klientów jest pytanie gdzie usiąść? Po wejściu na salę zobaczymy bowiem kilka ław. Zasada jest prosta – jeżeli jesteśmy stroną która zainicjowała dane postępowanie tj. powodem, skarżącym decyzję siadamy w ławie po prawej ręce sędziego. Jeżeli jesteśmy pozwanym siadamy po lewej ręce sędziego. Od razu uspokoję Cię – jeżeli pomylisz się i usiądziesz w innym miejscu sędzia wskaże Ci właściwe miejsce. Następnie sąd sprawdzi obecność. Wygląda to mniej więcej jak sprawdzenie obecności w szkole. Sędzia zapyta czy stawił się powód i pozwany, bądź skarżący i organ rentowy (ZUS). Następnie zostaniesz poproszony o okazanie dowodu osobistego. Pamiętaj to bardzo ważne aby mieć ze sobą dokument tożsamości. IV. Przebieg rozprawy Po sprawdzeniu obecności sędzia spyta o stanowisko procesowe. Brzmi skomplikowanie – jednak nic w tym trudnego. Jeżeli jesteś stroną inicjującą postępowanie to musiałeś złożyć do sądu pismo wszczynające np. pozew, odwołanie. Wówczas wystarczy że oświadczysz, iż podtrzymujesz stanowisko zawarte w pozwie / odwołaniu. Jeżeli jesteś pozwanym to z całą pewnością złożyłeś odpowiedź na pozew, a tym samym wystarczy podtrzymać argumentację w nim zawartą. Często sąd może zadać pytanie o wnioski dowodowe. Chodzi w tym przypadku o dowody na poparcie Twoich twierdzeń. Jeżeli nie zgłosiłeś ich w pozwie lub odwołaniu możesz zgłosić je na pierwszej rozprawie (jeśli wcześniej sąd nie zobowiązał Cię do tego w jakimś terminie). Mogą to być np. Twoje zeznania, zeznania świadków, dokumenty itp. W przypadku zgłoszenia wniosków dowodowych na rozprawie sąd zapyta o tezę dowodową czyli na jaką okoliczność dany dowód chcemy przeprowadzić. Tłumacząc to na prostszy język: co chcemy danym dowodem wykazać np. istnienie stosunku pracy, wykonywanie pracy w szczególnych warunkach itp. Zasadą jest (choć są wyjątki od tego), że sąd w pierwszej kolejności przesłuchuje świadków. Przesłuchanie świadków. Po ich wejściu na salę sądową i sprawdzeniu obecności zostają oni wyproszeni i wołani pojedynczo celem złożenia zeznań. Jest to istotne, bowiem świadkowie nie mogą słyszeć zeznań innych świadków przed własnymi. Po złożeniu zeznań świadek jest wolny tzn. może opuścić budynek sądowy albo zostać i obserwować dalszy bieg rozprawy. Pytania świadkowi zadaje w pierwszej kolejności sąd, a następnie mają do tego prawo strony. Tym samym jeżeli uważasz, że świadek o czymś nie powiedział, zapomniał lub chcesz go zapytać o coś co ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy możesz sformułować pytanie i zadać je w momencie wskazanym przez sędziego. Gdyby z jakichś względów sędzi zapomniał udzielić Ci głosu, poproś o możliwość zadania pytania – masz do tego prawo, a sędzia jak każdy z nas jest tylko człowiekiem i może o czymś zwyczajnie zapomnieć. Pamiętaj jednak, że zadawane świadkowi pytania nie mogą być sugerujące oraz muszą mieć związek z tą sprawą. Pytania nie spełniające tych wymogów sąd oddali tj. świadek nie będzie miał obowiązku na nie odpowiedzieć. Świadkowi przysługuje zwrot kosztów w związku z jego stawiennictwem na rozprawie. W tym celu należy udać się do Biura Obsługi Interesanta i złożyć stosowny wniosek. W przypadku świadków trzeba przygotować się na jeszcze jedną istotną okoliczność: świadek może odmówić składania zeznań w sytuacji, w której strona jest dla niego osobą bliską (np. małżonek, dziecko, rodzic itp.). Świadek ma obowiązek mówić prawdę pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Często sąd może również zapytać czy strona życzy sobie odebrania przyrzeczenia. Co to jest? Jest to oświadczenie świadka, iż zobowiązuje się zeznawać prawdę, niczego nie zatajając z tego co jest mu wiadome. Przyrzeczenie ma uroczysty charakter, podczas jego składania wszyscy poza sędzią stoją – jednak jego brak nie przesądza o braku odpowiedzialności świadka za składanie fałszywych zeznań. Po złożeniu zeznań przez świadków czas na Twoje przesłuchanie. Przesłuchanie stron – czyli Ciebie Z relacji Klientów wiem, że to najbardziej stresujący dla nich moment. Jednak nie ma się czego bać. Oczywiście sędziowie to po „prostu ludzie”, tym samym mają wszystkie wady i zalety przypisane do naszego gatunku. Z doświadczenia wiem, że większość z sędziów jest życzliwa i rozumie stres osób stających po drugiej stronie. Zdarzają się oczywiście wyjątki, pamiętaj jednak w jakiej sprawie przyszedłeś i po prostu staraj się rzeczowo odpowiadać na pytania. Sędzi poprosi Cię o zajęcie miejsca na środku sali przy tzw. barierce, mównicy (czasem poprosi tylko o powstanie). Będziesz mógł swobodnie wypowiedzieć się o wszystkim co w Twojej ocenie dotyczy sprawy. Następnie pytania zadaje sędzia, oraz pełnomocnicy stron lub same strony. Jeżeli reprezentuje Cię profesjonalny pełnomocnik możesz być spokojny – jeżeli zapomnisz o czymś powiedzieć z całą pewnością Cię o to zapyta. Jeżeli w sprawie występujesz sam – nie ma przeciwwskazań abyś na kartce wypisał sobie najważniejsze punkty Twojej wypowiedzi tak aby o niczym nie zapomnieć. Oczywiście czasami sędzia poprosi Cię o schowanie zapisków i zeznawanie z pamięci – jednak z procesowego punktu widzenia nie ma przeciwwskazań do posiłkowania się zapiskami (o ile nie są to wcześniej napisane zeznania jedynie odczytywane na rozprawie). Pytania, które padną w trakcie rozprawy nie są trudne, dotyczą Twojej sprawy a tym samym na pewno będziesz znać na nie odpowiedź (nie musisz znać brzmienia przepisów prawnych). Nie ma też potrzeby się stresować, że nie wszystko będziesz pamiętać. Nie ma nic wstydliwego w tym, żeby powiedzieć do sędziego, iż się stresujesz, że poprosisz chwilę na zastanowienie czy też, że nie jesteś w stanie dokładnie sobie przypomnieć z uwagi na stres czy okres czasu od zdarzenia. Zawsze powtarzam Klientom, iż lepiej powiedzieć, że nie jest się pewnym odpowiedzi, niż odpowiedzieć pewnie, a później okaże się, że była to informacja podana przez Ciebie pochopnie. VI. Iść samemu do sądu czy z pełnomocnikiem? Nie ma na to pytanie jedynej słusznej odpowiedzi. Nie ma przeciwskazań, żebyś uzbrojony w powyższą wiedzę, poszedł sam do sądu siebie reprezentować, kwestie techniczne Cię nie powinny zaskoczyć. Obecność pełnomocnika też nie da Ci gwarancji, że wygrasz sprawę. Sukces Twojej sprawy zależy od wielu czynników. Pełnomocnik jednak oprócz ogarnięcia kwestii technicznych, czuwa nad przebiegiem postępowania, reaguje na bieżąco na wnioski procesowe, dowodowe drugiej strony. Pełnomocnik też, znając Twoją sprawę i Twoje interesy, będzie przykładowo naprowadzał Cię na właściwe tory Twojej lub świadka wypowiedzi, w przypadku gdy w wyniku stresu, czegoś nie powiesz, czy nie dokładnie sprecyzujesz. Pełnomocnik też zareaguje na „niewłaściwe” pytania drugiej strony. Dobry pełnomocnik powinien Ci po prostu zapewnić bezpieczeństwo na posiedzeniu oraz to, żeby Twoje interesy zostały przedstawione tak jak sobie tego życzysz. Pamiętaj też, że kluczowe jest postępowanie w sądzie I Instancji, to miejsce gdzie przeprowadza się postępowanie dowodowe w sprawie mające kluczowe znaczenie dla powodzenia Twojej sprawy. Jeśli później zdecydujesz się na udzielenie pełnomocnictwa, pełnomocnik nie będzie miał już wszystkich możliwości do wykorzystania. Postępowanie w sądzie drugiej instancji, jest co do zasady, już bardzo ograniczone. Wszystko można zrobić samemu ale czy zawsze warto? Nie lubię dodawać sztucznego patosu mojemu zawodowi więc porównam tą sytuacje do innych zawodów. Jeśli popsuje Ci się samochód i masz umiejętności, żeby go samodzielnie naprawić – możesz dokonać wyboru, powierzyć naprawę mechanikowi lub naprawić swoje auto samemu. Jeśli masz umiejętności do zrobienia remont w mieszkaniu – również możesz chcieć tego dokonać osobiście. Jeśli spotkały Cię dolegliwości zdrowotne, również możesz zapytać rodzine, znajomych o radę czy też poszukać w google objawów i znaleźć porady w zakresie jak powinieneś się leczyć. Pytanie jakie sobie w takich sytuacjach zapewne zadasz, to: czy jest to „warte zachodu”, czy zrobię to tak samo jak profesjonalista? Czy będę bezpieczny (ja i moja rodzina) w aucie, które sam naprawię… Czy będę zadowolony z efektów samodzielnie zrobionego remontu… Czy odpowiednio zdiagnozuje chorobę i dobiorę najlepsze metody poprawienia stanu swojego zdrowia. Pytanie, które też sobie zapewne zadasz to: czy nie szkoda mi własnego czasu, nerwów, stresu, żeby wziąć na barki cała odpowiedzialność za sukces naprawienia auta, przeprowadzenia remontu, powrót do zdrowia. Podobne pytania należy sobie postawić, odpowiadając na pytanie – czy powierzyć moją sprawę – profesjonalnemu pełnomocnikowi? Jeżeli nie czujesz się pewnie – zapewne warto zwrócić się o pomoc do profesjonalnego pełnomocnika, aby reprezentował Cię w danej sprawie, czuwał nad jej przebiegiem i po ludzku dodał otuchy. Ja zawsze staram się moich Klientów dobrze przygotować, a przed samą salą rozpraw też po prostu „po ludzku” odstresować. Podsumuje tak: z Twoim aktywnym udziałem w postępowaniu oraz z dobrym pełnomocnikiem masz największe szanse na sukces, a na pewno będziesz miał świadomość, że zrobiłeś wszystko żeby przekonać do swoich racji. Nie ma nic gorszego niż poczucie, że można byłoby zrobić więcej (zarówno w normalnym życiu jak i w trakcie postępowania sądowego). Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy, indywidualnej konsultacji, pomocy prawnej napisz do mnie na adres: katarzyna@
Sądy pracują szybciej. 13.05.2022. Po problemach związanych z pandemią sądy znacznie przyśpieszyły. Średni czas postępowań w 2022 r. skrócił się o prawie dwa miesiące. Zainicjowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany, by usprawnić i uprościć procedury sądowe i zwiększyć efektywność pracy sądów, przynoszą efekty.

Wnosząc do sądu pozew, w którym wartość przedmiotu sporu przewyższa 50 tys. zł, pracownik i pracodawca muszą uiścić opłatę stosunkową. Jeśli kwota dochodzonego roszczenia jest niższa, płacą tylko opłatę podstawową w kwocie 30 zł i to dopiero skarżąc wydane orzeczenie. W sprawach zakresu prawa pracy pobiera się opłatę podstawową w kwocie 30 zł wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Gdy wartość przedmiotu sporu przewyższa kwotę 50 tys. zł, od wszystkich pism podlegających opłacie pobiera się opłatę stosunkową. Opłata sądowaOpłatę stosunkową należy uiścić przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego opłacie, czyli np. wnosząc pozew, pozew wzajemny, apelację, zażalenie, interwencję główną i uboczną. Opłata wynosi 5 proc. wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 tys. zł. Jeśli wartości przedmiotu sporu nie da się ustalić w chwili wszczęcia postępowania, sąd wyznaczy opłatę tymczasową. Opłatę tymczasową określa się w granicach od 30 złotych do 1 tys. zł. A dopiero w orzeczeniu kończącym postępowanie w I instancji sąd wskaże wysokość opłaty ostatecznej, która jest bądź opłatą stosunkową, obliczoną od wartości przedmiotu sporu ustalonej w toku postępowania, bądź opłatą określoną przez sąd, jeżeli wartości tej nie udało się ustalić. Pracownik wnosi do sądu pracy pozew o zapłatę należności z tytułu delegacji zagranicznych za 2 lata w kwocie 52 tys. zł. Składając pozew, będzie zmuszony zapłacić 2600 zł opłaty stosunkowej (52 tys. x 5 proc = 2600 zł). Pracownik wniósł do sądu pozew w związku z niezgodnym z prawem rozwiązaniem stosunku pracy. W toku postępowania dla wykazania braku swojej winy pracownik złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu konstrukcji budowlanych. Biegły stwierdził jednak, że pracownik przyczynił się swoim niedbalstwem do katastrofy budowlanej. W konsekwencji pracownik przegrał proces i został obciążony kosztami sądowymi, w tym kosztami sporządzenia opinii przez biegłego sądowego. Pracownik występował w postępowaniu sądowym z adwokatem. Sąd uwzględnił powództwo w całości i zasądził na rzecz pracownika z tytułu wypadku przy pracy kwotę 60 tys. zł Pracodawca został również zobowiązany do zapłaty kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pełnomocnik pracownika wnosił o zasądzenie kosztów zgodnie z rozporządzeniem. Stawka minimalna dla wartości przedmiotu sprawy powyżej 50 tys. zł do 200 tys. zł wynosi 3600 zł. Te kwotę dzielimy na pół, bowiem w sprawach o świadczenia odszkodowawcze należne z tytułu wypadku przy pracy stawka minimalna wynosi 50 proc. stawki obliczonej od wartości przedmiotu sprawy. Pracodawca będzie więc musiał dodatkowo zwrócić pracownikowi kwotę od 1800 do 10 800 zł, w zależności od tego jak wkład pracy adwokata oraz zawiłość sprawy oceni sąd. Opłata za czynności adwokackie wynosi maksymalnie sześciokrotność stawki minimalnej. Treść jest dostępna bezpłatnie, wystarczy zarejestrować się w serwisie Załóż konto aby otrzymać dostęp do pełnej bazy artykułów oraz wszystkich narzędzi Posiadasz już konto? Zaloguj się. Zatrudnianie i zwalnianie pracowników. Obowiązki pracodawców 2022

Tymczasem nie widać nawet prób poprawy sytuacji w sądach pracy – zauważa ekspert. Aktualizacja: 10.09.2018 06:45 Publikacja: 10.09.2018 06:45 Foto: AdobeStock
Dziś zapadł wyrok w procesie, jaki w Sądzie Pracy Starostwu Powiatowemu wytoczyła była dyrektor SPZOZ w Słupcy, Iwona Wiśniewska. Chodziło o jej zwolnienie dyscyplinarne z Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Zdaniem Iwony Wiśniewskiej było ono niezgodne z prawem. Rację przyznał jej Sąd Pracy w Koninie, który zadecydował, że Starostwo będzie musiało wypłacić byłej już dyrektor prawie 54 000 zł odszkodowania. Na tym sprawa się jednak nie kończy. -Na pewno będę składała pozwy cywilne przeciwko staroście i całemu Zarządowi Powiatu-zapowiada Iwona Wiśniewska. Wcześniej zawiadomienie do prokuratory o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłą dyrektor SPZOZ złożył starosta, Jacek Bartkowiak. Dotyczy ono głównie kwestii niewywiązywania się przez szpital z umów z Narodowym Funduszem Zdrowia takich jak między innymi niewypłacanie podwyżek ratownikom i pielęgniarkom, a także nieuzyskanie środków za nadwykonania medyczne od NFZ-u. Sprawa jest w toku. Aktualizacja: Podczas pisania informacji powyżej o komentarz chcieliśmy zapytać starostę, Jacka Bartkowiaka. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Około godziny 19:00 na jego fejsbuku pojawił się wpis następującej treści. -Jak manipulują opłacane przez PSL portale internetowe? Dziś odtrąbiły wielkie zwycięstwo zwolnowi Bez komentarza'>Odpowiedz
Status sędziego. Art. 65. Nawiązanie stosunku służbowego sędziego. § 1. Stosunek służbowy sędziego nawiązuje się po doręczeniu mu aktu powołania. § 2. Sędzia powinien zgłosić się w celu objęcia pierwszego stanowiska w ciągu czternastu dni od dnia otrzymania aktu powołania. § 3.
Obowiązek przywrócenia pracownika do pracy może powodować więcej szkody niż pożytku Ustawą z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, znowelizowano kodeks postępowania cywilnego, w tym przepisy dotyczące postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Jedna z istotnych i zarazem kontrowersyjnych zmian odnosi się do możliwości przywrócenia pracownika do pracy, jeszcze w czasie trwania postępowania przed sądem pracy. Oddelegowanie sygnalisty do odległych miejsc nadużyciem prawa - RPO Sygnalista nie powinien być karany za wskazanie nieprawidłowości w pracy. Czasowe oddelegowanie do miejsca odległego od dotychczasowej pracy stanowi nadużycie prawa. Jak bronić się przed mobbingiem w pracy? Mobbing w pracy jest coraz częstszym zjawiskiem. Jak bronić się przed uporczywym i długotrwałym nękaniem lub zastraszaniem? Co należy zrobić przed zgłoszeniem mobbingu do sądu i PIP? Dyskryminacja wyznaniowa w miejscu pracy - zalecenia RPO RPO zwraca uwagę na problem dyskryminacji ze względu na wyznanie, z którą można spotkać się w miejscu pracy. Ofiarami dyskryminacji wyznaniowej są zarówno kandydaci do pracy jak i już zatrudnieni pracownicy. Brak jest dostatecznych środków prawnych do ochrony osób dyskryminowanych. Jakie zalecenia w tym przedmiocie wydał RPO? Przywrócenie do pracy pracownika w wieku przedemerytalnym a zatrudnienie na czas określony Pracownik w wieku przedemerytalnym może żądać przywrócenia do pracy na dotychczasowych warunkach w przypadku wypowiedzenia mu umowy z naruszeniem przepisów prawa pracy. Dotyczy to także osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę na czas określony. Jakie dowody może przedstawiać pracownik przed sądem w sporze o nadgodziny? Wykazanie nadgodzin przez pracownika w procesie sądowym nie jest sprawą prostą. Dochodzenie swoich praw w tym zakresie ułatwić może pracownikowi brak prowadzenia ewidencji czasu pracy. Jakimi dowodami może posługiwać się pracownik w sporze o nadgodziny wiedząc, że nie zawsze sąd bez wątpliwości przyzna rację pracownikowi? Dopuszczalność zmiany roszczenia przy wadliwym wypowiedzeniu umowy o pracę Kodeks pracy chroni pracownika w przypadku wadliwego rozwiązania umowy o pracę, przyznając mu możliwość skorzystania z jednego z roszczeń. Wybór ten nie zawsze jest dla poszkodowanego oczywisty w momencie wnoszenia powództwa. Co zatem w sytuacji, gdy pracownik decyduje się na zmianę roszczenia w trakcie procesu? Czy odszkodowania wypłacone w wyniku ugody należy opodatkować i oskładkować? Nasza spółka zobowiązała się w drodze ugody sądowej do zapłaty odszkodowania byłemu pracowni­kowi za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę. Kwota odszkodowania nie przekracza 3-miesięcznego wynagrodzenia za pracę. Obowiązujący u nas regulamin wynagradzania przewiduje, że jeżeli umowa o pracę zostaje rozwiązana za wypowiedzeniem przez pracodawcę, pracownikom przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za 2 tygodnie. Czy jako były pracodawca powinniśmy od odszkodowania pobrać zaliczkę na podatek oraz składki ZUS? Czy z powodu dużej różnicy w podwyżce wynagrodzenia pracownik może dochodzić odszkodowania za nierówne traktowanie W związku ze zmianami organizacyjnymi w naszej firmie dokonaliśmy modyfikacji stanowisk zatrudnio­nych specjalistów, powierzając im większy zakres obowiązków i odpowiedzialności, a także zupełnie nowe funkcje, do wykonywania których nie posiadają odpowiednich kwalifikacji. Mimo że wynagrodze­nia tych osób znacznie wzrosły, to w przypadku jednego z takich stanowisk podwyżka była symbolicz­na. Pracownik zatrudniony na tym stanowisku, w porównaniu do pozostałych osób ma bardzo wysokie kwalifikacje i wieloletnie doświadczenie zawodowe. Czy z powodu dużej różnicy w podwyżce wynagro­dzenia pracownik ten może dochodzić od nas odszkodowania za nierówne traktowanie w zatrudnieniu? Zakaz dyskryminacji w stosunkach pracowniczych Otyłość przejawem niepełnosprawności? Niewykluczone. Czyli jak interpretować obowiązujący w prawie unijnym zakaz dyskryminacji w stosunkach pracowniczych – wyjaśnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Dyskryminacja w zatrudnieniu - nierówne traktowanie pracowników Dyskryminacja w zatrudnieniu może być wywołana poprzez nierówne traktowanie pracowników. W takiej sytuacji dyskryminowany pracownik może wystąpić na drogę sądową. Jego zadaniem jest uprawdopodobnienie nierównego traktowania. Wówczas pracodawca będzie musiał udowodnić, że kierował się obiektywnymi powodami. Jak pozwać pracodawcę do sądu pracy? Pracownik, który popadł w konflikt z pracodawcą, może bronić swoich praw w sądzie pracy. Aby tego dokonać należy złożyć pozew. W jaki sposób można pozwać pracodawcę do sądu? Jak wyegzekwować przywrócenie do pracy? Po wygranej sprawie w sądzie pracy zdarza się, że pracodawca nie wywiązuje się z obowiązku przywróceniu pracownika do pracy na poprzednim stanowisku. Jakie kroki może podjąć pracownik, by wyegzekwować korzystne orzeczenie sądu? Przedawnienie roszczeń ze stosunku pracy Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Odstępstwem od zasady jest termin dochodzenia niektórych roszczeń przez pracodawcę. Odszkodowanie za dyskryminację w zatrudnieniu Podstawowym obowiązkiem pracodawcy jest równe traktowanie pracowników oraz osób ubiegających się o zatrudnienie. Naruszenie tego obowiązku sankcjonują przepisy kodeksu pracy, przyznając osobom poszkodowanym uprawnienie do żądania wypłaty odszkodowania za dyskryminację w zatrudnieniu. Powództwo o ustalenie istnienia stosunku pracy Powództwo o ustalenie istnienia stosunku pracy to uprawnienie przysługujące zatrudnionym na innej podstawie niż umowa o pracę, jeśli warunki w jakich wykonują świadczenie odpowiadają stosunkowi pracy. Roszczenie to ma przeciwdziałać niezgodnemu z prawem zastępowaniu umów o pracę umowami cywilnoprawnymi. Kiedy zleceniobiorca może wnieść pozew o ustalenie stosunku pracy? Wiele osób zatrudnionych na podstawie umowy zlecenia tak naprawdę wykonują pracę jakby byli zatrudnieni na umowę o pracę. Jest to dosyć często spotykana sytuacja na polskim rynku pracy. Pracownik znajdujący się w takiej sytuacji może złożyć pozew o ustalenie stosunku pracy. Kiedy jest to możliwe i jakie warunki muszą zostać spełnione? Zawieszenie postępowania przed sądem pracy Instytucja zawieszenia postępowania polega na wstrzymaniu biegu postępowania z możliwością jego podjęcia, bez potrzeby powtarzania dokonanych czynności procesowych. Właściwość rzeczowa sądu pracy Ustalenie właściwości rzeczowej sądu sprowadza się do odpowiedzi czy w pierwszej instancji sprawę będzie rozpatrywał sąd rejonowy czy okręgowy. Do jakiego sądu wnosi się pozew w sprawach pracowniczych By skutecznie wnieść powództwo należy prawidłowo określić sąd, który będzie właściwy do rozpoznania sprawy. Będzie to zależeć od właściwości rzeczowej oraz miejscowej. Mediacja przy sporach z zakresu zbiorowego prawa pracy Mediacja jest procedurą, która poprzedza inne metody rozstrzygania sporów zbiorowych takie jak akcję strajkową lub w przypadku nieskorzystania z prawa do strajku postępowanie przed kolegium arbitrażu z Ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych postępowanie mediacyjne jest obligatoryjne jeżeli rokowania nie zakończą się porozumieniem. Organy właściwe do rozstrzygania sporów z zakresu prawa pracy Ustawą z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, ustawodawca powierzył sądom powszechnym rozpoznawanie spraw z zakresu prawa pracy. Skarga kasacyjna Niekiedy spór na linii pracodawca-pracownik trafia na wokandę Sądu Najwyższego. Należy jednak podkreślić, że nie każde orzeczenie sądu można zaskarżyć do Sądu Najwyższego. Terminy przedawnienia w prawie pracy Instytucja przedawnienia polega na niemożności dochodzenia roszczeń po upływie czasu określonego w ustawie. Strona która dochodzi swych roszczeń powinna więc pamiętać, aby roszczenie nie uległo przedawnieniu. Ugoda sądowa W przypadku kiedy konflikt pomiędzy stronami znalazł finał przed sądem, możliwe jest zawarcie ugody sądowej. Ma ona na celu skrócenie i zakończenie postępowania przed sądem pracy już w fazie postępowania wyjaśniającego. Postępowanie uproszczone w sprawach pracowniczych Postępowanie uproszczone jest jednym z postępowań odrębnych, które znacznie przyspiesza cała procedurę. W prawie pracy sprawy w postępowaniu uproszczonym są rozpatrywane przez sądy rejonowe. W jakim składzie orzekają sądy pracy Sprawy pracownicze w pierwszej instancji są rozpatrywane przez jednego sędziego zawodowego oraz dwóch ławników. W drugiej instancji co do zasady orzekają 3-osobowe składy sędziowskie. Kto może być stroną w sporze pracownika z pracodawcą Jedną ze stron sporu jest podmiot zatrudniający, drugą pracownik, były pracownik lub uprawniony spadkobierca pracownika. Pracodawca, jak i pracownik mogą więc występować po stronie powoda, lub po stronie pozwanego. Kto może być pełnomocnikiem strony w postępowaniu przed sądem pracy Pracodawca jak i pracownik mogą dochodzić swoich praw przed sądem osobiście lub poprzez pełnomocnika. Właściwość sądu pracy Na podstawie przepisów zawartych w Kodeksie postępowania cywilnego wyróżniamy trzy właściwości sądów pracy. Jakie sprawy są rozpatrywane przez sądy pracy Pracownik może dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Ustawodawca zachęca jednak strony sporu o polubowne załatwienie sporu. Urlop wychowawczy w razie adopcji Rodzice zastępczy zapewniają opiekę i wychowanie dziecku którego biologiczni rodzice są nieznani albo pozbawieni praw rodzicielskich lub którym ograniczono władzę rodzicielską. Nie ma zatem przeszkód, aby pracownik który zaadoptował dziecko (został opiekunem prawnym dziecka) skorzystał z urlopu wychowawczego, który jest czasem osobistej opieki nad dzieckiem. Jakie koszty sądowe ponoszą strony postępowania przed sądem pracy Co do zasady pracownik wnoszący powództwo do sądu pracy jest zwolniony z ponoszenia opłat. Nie oznacza to jednak, że jest on całkowicie z nich zwolniony. Czy sąd pracy może uwzględnić roszczenie alternatywne Zgodnie z ogólnymi regułami, sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem powoda, jak również zasądzać ponad żądanie. Do wyjątków należą jednak określone sprawy rozpatrywane przez sąd pracy. Urlop wychowawczy w razie opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem Urlop wychowawczy to czas, podczas którego pracownik może osobiście opiekować się dzieckiem. W przypadku opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym, ustawodawca wydłużył czas trwania urlopu wychowawczego. Apelacja przed sądem pracy Apelacja jest środkiem odwoławczym od wyroku sądu I instancji do sądu II instancji. W przypadku sporu na linii pracodawca-pracownik, apelację od wyroku sądu rejonowego rozpoznaje sąd okręgowy, a od wyroku sądu okręgowego jako sądu I instancji sąd apelacyjny. Ugoda pozasądowa w postępowaniach w sprawach pracowniczych Przed skierowaniem sprawy na drogę sądową pracownik może żądać wszczęcia postępowania przed komisją pojednawczą. Jak ustalić średnie miesięczne wynagrodzenie pracownika dla sądu W sytuacji gdy pracodawca i zwolniony pracownik spotykają się w sądzie pracy, często wymagane jest dostarczenie zaświadczenia o średnim miesięcznym wynagrodzeniu pracownika liczonym jak ekwiwalent za urlop. Pracodawcy niejednokrotnie mają problem z jego wystawieniem.
Konkurs. Kandydat ubiegający się o zatrudnienie jako urzędnik, w pierwszej kolejności bierze udział w konkursie. Wymóg ten wynika z treści art. 3b UPSiP oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie szczegółowego trybu i sposobu przeprowadzania konkursów na staż urzędniczy w sądzie i prokuraturze. Do kolejnych etapów
Maciej Płuska, były dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, został bezprawnie zwolniony. Na razie jednak do pracy wrócić nie może. Były dyrektor, a potem główny specjalisty ds. marketingu, pracował w MOSiR od 2005 do połowy 2012 zwolniony przez Sławomira Kożuszko, nowego dyrektora. Powodem wręczenia wypowiedzenia miała być likwidacja stanowiska pracy. Płuska odwołał się jednak do sądu pracy, który dziś wydał wyrok. Sędzia nie miał wątpliwości, że dyrektor Kożuszko nie miał prawa zwalniać swojego Naruszono przepisy, które w sposób szczególny chronią działaczy związkowych - tłumaczył sędzia Andrzej Jabłoński. - Bezsporne jest to, że w chwili wręczenia wypowiedzenia pan Płuska był działaczem związkowym, imiennie wskazanym jako ten, który jest chroniony. W takim przypadku pracodawca powinien uzyskać zgodę związku na zwolnienie, a tymczasem dyrektor nawet o taką zgodę nie wystąpił. Sądu nie przekonały tłumaczenia, że związek zawodowy "Czysta Gra" został powołany na krótko przed zwolnieniem dyrektora, ani to, że dyrektor, wręczając wypowiedzenie, nic na temat nowego związku nie wiedział. Dlatego sąd nakazał przywrócić Płuskę do pracy na stanowisko głównego specjalisty, a także przyznał mu 5010 zł odszkodowania. Wyrok nie jest Płuska tuż po wyjściu z sali sądowej nie ukrywał, że jest Sprawiedliwości stało się zadość - na ostateczny werdykt będzie musiał poczekać. MOSiR, a konkretnie nowy dyrektor Sławomir Kożuszko, na pewno złoży odwołanie od wyroku, a wówczas sprawa trafi do Sądu Okręgowego w Opolu. Do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia Płuska do MOSiR wrócić nie Szkoda, bo bardzo chciałbym podjąć pracę, nadal mam tam wielu znajomych i życzliwych mi ludzi - powiedział były dyrektor, który obecnie jest bezrobotny.

Na skróty: Ogólna definicja kosztów uzyskania przychodów. Opłaty sądowe w przegranym procesie. Opłaty sądowe związane z pomocą prawną w toku procesu. Wielkość tekstu: A. A. Spory powstałe pomiędzy kontrahentami w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej często kończą się w sądzie. Sprawy sądowe często trwają

Bardzo często bywa tak, że zanim sprawa trafi do sądu przechodzi przez klika firm windykacyjnych. Finalnie dług Pani Anety trafił do Kruka. Kiedy i ten w żaden sposób nie potrafił wymóc spłaty długu, a tym bardziej podpisania ugody, przekazał wierzytelność do swojego „rodzinnego” funduszu sekurytyzacyjnego Prokura, który wystąpił do sądu o wydanie nakazu zapłaty na prawie 5100 zł. I ponownie pojawiliśmy się my, czyli specjaliści w oddłużaniu z Portalu Dłużnika. Na nic zdał się wydany przez sąd nakaz zapłaty, który niestety nie miał poparcia w papierach, które były dziurawe jak szwajcarski ser. Wykazaliśmy tę niespójność i sąd oddalił powództwo w całości. Ponownie Portal Dłużnika wygrywa w sądzie z Prokura NSFIZ. Wierzyciel: Prokura NSFIZ Wysokość długu: ok. zł Zadanie: Sprzeciw od nakazu zapłaty, obrona procesowa Uzyskany efekt: Powództwo oddalone w całości Jak długo może trwać windykacja długu? To jedno z licznych pytań nieustanie zadawanych naszym prawnikom z kancelarii oddłużeniowej Portal Dłużnika. Chociaż zawsze staramy się precyzyjnie udzielać odpowiedzi dłużnikom i rozwiewać wszelkie ich wątpliwości, niestety tym razem nie potrafimy tego zrobić. A dlaczego? Ponieważ nie ma jednaj, jasnej odpowiedzi na pytanie, ile może trwać windykacja długu. To jest jeden z niewielu obszarów związany z długami, który żyje zupełnie swoim życiem i nie jest zobligowany żadnymi terminami. Czyli, tak naprawdę trudno jest nam przewidzieć, jak długo będzie trwała windykacja w danej sprawie i kiedy firma windykacyjna zdecyduje się oddać sprawę do sądu. Bywają przypadki, że dług nigdy tam nie trafia bo w tym czasie się przedawnia. Trzeba zaznaczyć, że prawo cywilne przewiduje instytucje przedawnienia roszczenia. Ostatnia nowelizacja przepisów postępowania cywilnego nałożyła dodatkowy obowiązek na sądy, które muszą badać tę kwestię z urzędu. Do niedawna to pozwany we wnoszonych zarzutach musiał podnieść zarzut przedawnienia. Jeżeli tego nie zrobił bywało, że przy zasądzającym rozstrzygnięciu, musiał spłacać roszczenie przed, którym mógł się bez większego trudu obronić. Teraz, kiedy pozywający złoży przeciwko konsumentowi powództwo o zapłatę przedawnionego już długu, sąd z urzędu takowe oddali, nie obciążając pozwanego obowiązkiem zapłaty jakiejkolwiek kwoty. Ale trzeba uważać, to nadal powód podaje termin wymagalności i niestety padają najróżniejsze daty! Klientka wygrywa w sądzie z Prokura NSFIZ Pomoc prawna osobom, które zostały pozwane przez banki, firmy pożyczkowe, windykacyjne, czy fundusze sekurytyzacyjne jest tym, czym kancelaria prawna Portal Dłużnika zajmuje się profesjonalnie od kilkunastu lat. Oddłużanie jest dziedziną, w której się specjalizujemy i możemy wykazać się wysoką skutecznością w granicach 80%. I w sprawie naszej Klientki byliśmy w stanie wykazać, że roszczenie dochodzone przez Prokura nie jest mu należne. Jeśli masz pytania zadzwoń lub napisz. Telefon: +48 881 201 160 Email: pomoc@ Nasz profil na Facebooku: wygrywa w sądzie z Prokura Do reprezentowania pracodawcy przez pełnomocnika przed sądem pracy mają zastosowanie przepisy kodeksu postępowania cywilnego, tj. art. 87 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 456 k.p.c. Z zestawienia
Szefowa Lubuskiej Organizacji Turystycznej wygrywa spór z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Zielonej Górze. Sprawa dotyczy zatrudnienia Jadwigi Błoch na stanowisku kierownika Zielonogórskiego Centrum Informacji i Promocji Turystyki. Błoch wygrała konkurs na to stanowisko, ale została zatrudniona jedynie na czas określony. MOSiR przedłużał potem tę umowę, ale za każdym razem tylko na określony okres czasu. Jej zdaniem, takie postępowanie było jednak niezgodne z przepisami, w związku z czym zażądała od pracodawcy umowy na czas nieokreślony. Ten, w odpowiedzi, odesłał jej świadectwo pracy i zwolnił ze stanowiska. Sądy w Zielonej Górze dwukrotnie rozpatrywały tę sprawę, z każdym razem wydając niekorzystne dla Jadwigi Błoch wyroki. Ta jednak nie rezygnowała z walki, składając wnioski do Sądu Najwyższego, który ostatecznie stanął po jej stronie, wskazując, że zielonogórscy sędziowie źle zinterpretowali przepisy i obie strony nadal łączy umowa o pracę, tym razem na czas nieokreślony. Szefowa LOTUR nie kryje satysfakcji z takiego rozstrzygnięcia sprawy: Dyrekcja Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zielonej Górze nie komentuje sprawy. Robert Jagiełowicz, dyrektor zielonogórskiego MOSiR-u, stwierdził w rozmowie z Radiem Zachód, że musi najpierw zapoznać się z uzasadnieniem ostatniego wydanego w tej sprawie. Fot.: (Visited 155 times, 1 visits today)
pICKS.
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/79
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/81
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/96
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/38
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/99
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/92
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/40
  • 7yjkp8gzcz.pages.dev/64
  • kto wygrywa w sądzie pracy